Bezglutenowa babka dyniowa z kakao
To taka zebra, tylko że w innych kolorach, żółto czarnym 🙂 Ciasto jest dosyć mocno kakaowe i lekko słodkie. Jeśli jesteście miłośnikami słodkich wypieków polecam babkę obsypać cukrem pudrem albo polać czekoladą lub lukrem. Mi osobiście bezglutenowa babka dyniowa z kakao najbardziej smakuje z dżemem morelowym, takim kwaskowaty, no pychota, polecam 🙂
Świeżość. Tutaj będziecie zadowoleni, ponieważ ciasto długo zachowuje. Nawet trzeciego dnia od wypieku jest zjadliwe – wiadomo, nie jest to świeżość jak dnia pierwszego, ale nie jest też piasek 😉
Babkę można upiec w formie 20×10 cm – ciasto będzie wysokie jak chleb, albo w małej tortownicy ok 21 cm – w tym przypadku babka będzie o połowę niższa, a co za tym idzie, czas pieczenia będzie zdecydowanie krótszy.
Dodano 11.10.2022 – Robiłam to ciasto już 4 albo 5 razy. Z puree gęstego – wręcz mącznego oraz z rzadszego, jak śmietana. Na oleju, na maśle, na mąkach od różnych producentów. Za każdym razem ciasto wychodziło bezproblemowo. Puszyste, wilgotne, bez zakalca. Nie mam pojęcia dlaczego wielu osobom to ciasto nie wychodzi – komentarze poniżej. Jeśli robiliście lub zrobicie to ciasto i nie będziecie mieli z nim problemu, dajcie proszę znać w komentarzu.
Bezglutenowa babka dyniowa z kakao
Składniki na blachę 20×10 cm lub tortownicę 21 cm
- 3 jajka (rozmiar M)
- 250 g puree z pieczonej dyni w temperaturze pokojowej, u mnie gęste, kleiste puree
- 100 g roztopionego masła lub 90 g oleju np rzepakowego, słonecznikowego…
- 90-120 g mąki ryżowej (przy wilgotnym puree, o konsystencji śmietany dodajemy więcej mąki)
- 80 g cukru (lub mniej)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka octu np jabłkowego
- 10-12 g gorzkiego kakao + 1-2 łyżki wody
- 25 g skrobi ziemniaczanej
PRZYGOTOWANIE
- Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, piekarnik ustawiamy na 170 stopni grzanie góra dół.
- W misce umieszczamy puree z dyni. Dodajemy roztopione masło lub olej, jajka, ocet i dokładnie mieszamy do połączenia się składników. Następnie wsypujemy mąkę ryżową, cukier, proszek do pieczenia, sodę i ponownie mieszamy.
- Połowę ciasta (około 330-350 gramów) przekładamy do drugiej miseczki.
- Do jednej części ciasta dodajemy skrobię ziemniaczaną a do drugiej kakao. Mieszamy (każdą miseczkę osobno) do uzyskania jednolitego ciasta. Jeśli ciasto kakaowe jest gęstsze niż ciasto jasne, dolewamy do niego odrobinę wody, tak aby obydwa ciasta miały podobną konsystencję. Końcowa konsystencja mojego ciasta przypominała gęsty jogurt grecki.
- Nakładamy na zmianę porcję ciasta jasnego i ciemnego – ja każdy kolor podzieliłam na 3 części. Wyrównujemy potrząsając delikatnie blaszką – moje ciasto było na tyle gęste, że nie rozlewało się samo na boki.
- Pieczemy około 60-65 minut (na tortownicy 35-40 minut) lub do suchego patyczka a następnie odstawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Smacznego 🙂
46 komentarzy
Ten przepis wychodzi zdecydowanie lepiej gdy – dałam mniej oleju, dałam więcej proszku do pieczenia i temat kluczowy – ubiłam białka na pianę. Wcześniej ciasto dobre ale tłuste i mało puszyste a po modyfikacji super 😀 za przepis bazowy dziękuje.
Super. Bardzo dziękuje za informacje. Jak tylko będę miała dostęp do komputera, dopiszę te informacje, żeby inni Czytelnicy mogli z nich skorzystać 🙂
Od siebie jeszcze dodam, że w tym cieście dużo tez zależy od puree z dyni. Przy gęstszym ciasto wychodzi mniej puszyste niż z puree rzadszym. Piekłam je już tyle wiele razy, za każdym razem miałam inną gęstość puree. I za każdym razem wyszło inne.
Wyszło super! Nie miałam proszku do pieczenia i dałam samą sodę (2 łyżeczki), co nieco zepsuło smak, ale urosło pięknie :). Zapisuję przepis wśród ulubionych i już planuję kolejne pieczenie babki, bo tak pysznej i prostej od czasu przejścia na dietę bg jeszcze nie jadłam!
Dziękuję za komentarz 🙂 Mega się cieszę, że ciasto się udało i smakowało. Co do sody i proszku do pieczenia. Soda jest trochę mocniejsza, dlatego w tym przypadku wydaje mi się, że 1 łyżeczka sody spokojnie by wystarczyła.
Wyszło pysznie 🙂 tylko ja robiłam w wersji zamiast cukru miód, zamiast masła olej koko a zamiast jajek nasiona chia 😉
O wow, mega 🙂 bardzo dziękuje za komentarz z opinią i informacją o zamiennikach 🙂
Pozdrawiam
Rewelacyjny przepis,dziękuję bardzo, zrobiłam wszystko x2 ,dodałam 100g masła i 90 g.oleju,na formę 24×24 ,górę polałam lukrem ,upiekło się odealnie ,bardzo smaczne ciasto ,jutro kupię kilka dyń,żeby zrobić purre do słoików ,i gdy przyjdzie ochota to będę piekła też poza sezonem dyniowym 😀
Mega się cieszę, że kolejnej osobie ciasto się udało i smakuje 🙂 Po tych wszystkich negatywnych komentarzach cudownie czytać takie pozytywne.
Dziękuje za podzieleniem się opinią.
Pozdrawiam
Witam , przetestowałam dziś przepis pełna obaw bo w połowie czasu babka miała już kolor delikatnego brązu , ładnie popękała , bałam się otworzyć piekarnik więc zmniejszyłam temperaturę do 150° . Wyszła idealna , bardzo smaczna ,wilgotna ,wszystkie składniki wg przepisu użyłam oleju . Zagości na moim stole na dłużej. Żałuję że nie można dodać zdjęcia. Dziękuję za przepis . Dobrego dzionka 😊
Muszę pomyśleć o możliwości dodawania zdjęć, bo coraz więcej osób o tym pisze 🙂 Dziękuje za opinie. Ogromnie się cieszę, że babka i Tobie się udała 🙂
A mi się udało. Dodałam gotowej mieszanki mąk bezglutenowych i trochę więcej niż w przepisie. Jest puszyste i wyrośnięte A dla mojej rodzinki trochę za mało słodkie.Dynia mocno wyczuwalne, ale pewnie dlatego, że użyłam dyni makaronowaej bo innej nie było w sklepie.
Będę jeszcze na pewno pięć bo jest pyszne i ładnie wygląda.
Dziękuję za przepis… A piekłam w termoobiegu i nie opadło.
Super 🙂 Moje ciasta są lekko słodkie, ponieważ takie całą rodziną preferujemy, dlatego często informuje o tym w przepisie, żeby w razie czego dodać więcej cukru. Dynia hokkaido była praktycznie niewyczuwalna, makaronowej nigdy nie jadłam. Ale najważniejsze, że babka się udała i nie opadła 🙂
Pozdrawiam
niestety tez mi się nie udało. część czekoladowa była ok, ale część dyniowa to był sakalec o smaku sody…
Przykro mi, że ciasto nie wyszło. A biała część miała podobną konsystencję do kakaowej? Dodałaś do niej skrobię? Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, że jednym wychodzi (dziś również otrzymałam komentarz, że ciasto wyszło super) a drugim wręcz przeciwnie.
to nic. dodałam skrobie ,ale sprobuje jeszcze raz aby zrozumieć o co chodzi. i tak mąż prawie całego zjadł
Może następnym razem proszę dodać trochę więcej mąki do jasnej części – nie musi być dodatkowa skrobia, może być ryżowa. Bo skoro czekoladowa była ok, a kakao mocniej zagęszcza niż mąka, to może problem jest w zbyt rzadkiej konsystencji.
Będę bardzo wdzięczna za informacje czy następnym razem ciasto się uda. Trzymam mocno kciuki, bo wyrośnięte jest przepyszne.
Pozdrawiam
Ciasto bardzo pyszne.:-). Robiłam zgodnie z przepisem i wyszło idealnie.:-)
Upiekłam dzisiaj po raz pierwszy. Wyszło cudowne, wilgotne a moje dziecko nie może przestać jeść chociaż to ja nie toleruję glutenu.
Ale się cieszę 🙂 mega dziękuje za komentarz, bo dzięki nim wiem, że nie tylko mi to ciasto wychodzi 🙂
Pozdrawiam
Trochę się bałam zrobić, po przeczytaniu tych komentarzy ale spróbowałam ! I wyszło super! Ciasto bardzo delikatne, jak prawdziwa babka. Na prawdę super!
Witam,
I u mnie za każdym razem wychodziło podobne, jak prawdziwa babka. Bardzo dziękuje za komentarz i cieszę się, że ciasto smakuje.
Pozdrawiam
Witam, mimo mieszanych opinii upiekłam dzisiaj to ciacho o,osobiście bardzo lubię wszelakie wypieki z dyni no i kolejny sukces, ciasto wyszło super i prawie zjedzone, bardzo dziękuję za przepis,pozdrawiam serdecznie
Witam,
Bardzo ale to bardzo dziękuję za podzielenie się opinią o tym cieście. Mega się cieszę, że ciasto się udało i smakowało.
Pozdrawiam 🙂
Właśnie wyjęłam z piekarnika. Ciasto wyszło niskie i bardzo tłuste. Nie jest to zakalec ale jest jak nasiąknięte olejem i nie zachęca do zjedzenia 🙁
Bardzo chciałabym poznać przyczynę, dlaczego tylu osobom to ciasto nie wychodzi tak jak powinno. Ono powinno ładnie urosnąć, popękać na górze a w konsystencji przypominać ciasto jogurtowe. Ciepłe może rzeczywiście wydawać się bardzie tłuste, dlatego z krojeniem polecam się wstrzymać, ale na pewno nie powinno być jakby nasiąknięte olejem. Jest mi bardzo przykro, że jest Pani kolejną osobą, której to ciasto nie wyszło.
Jeśli mogę spytać, czy wszystkie składniki były jak podane w przepisie? Dynia hokkaido, ocet, cukier…
Pozdrawiam
Pocieszę Panią po tych fatalnych komentarzach 🙂 Mi zawsze wychodzi! Robiłam kilka razy, ale że lubię czekoladę to robię całe z kakao. Na różnych mąkach. Proporcje “NA OKO”. Nic nie przeszkadza. ZAWSZE wychodzi 🙂 Jajka prosto z lodówki też OK. Nawet bez octu, chociaż soda lepiej rośnie w kwaśnym ae zapomniałam- też wyszło. Dzisiaj zrobiłam eksperyment bo mi się zasilanie w prodiżu zepsuło więc postawiłam na kuchenkę elektryczną i rośnie jak głupie 🙂 Z orzechami włoskimi tym razem…..
Bardzo dziękuje za ten komentarz 🙂 Przywrócił mi wiarę w to, że nie jestem jedyną osobą, której to ciasto zawsze wychodzi. Dziękuję raz jeszcze 🙂
Pozdrawiam
Nie mogę wkleić zdjęć na dowód, ale wyszło dziś super i nawet nic nie siadło choć najczęściej troszkę podczas studzenia siada. A piekłam teraz bo miesiąc temu nie znalazłam przepisu ;), a z pamięci nie chciałam ryzykować. Lubię je bo dzięki dyni jest co “ugryźć”. Normalne bezgluteny na proszku są jak z piasku a nie zawsze mam czas robić kruche….
Miesiąc temu zawiesiłam na chwilę ten przepis, chciałam go przetestować po kolejnej negatywnej opinii. Wrócił na bloga po udanym teście.
Ciasta bezglutenowe na jogurcie/śmietanie też są fajne, aczkolwiek to na dyni zdecydowanie bardziej wilgotne i konkretne.
Dziękuje za opinie 🙂
Pozdrawiam
Moje puree było raczej rzadkie , ale starałam się to wyrównać przez dodanie większej ilości mąki. Może mimo wszystko dodałam jej za mało .
Prawdopodobnie tak było, aczkolwiek dziwi mnie to, że ciasto nic nie urosło. Mi też zdarzają się zakalce – ciasto rośnie a następnie opada po wyciągnięciu z piekarnika. Natomiast nigdy nie miałam sytuacji, że ciasto nic nie urosło.
Przykro mi, że to ciasto nie wyszło. Po weekendzie zrobię je ponownie z rzadszego puree i sprawdzę, czy podana ilość mąki do takiej konsystencji jest odpowiednia.
Pozdrawiam
Zrobiłam ponownie to ciasto, wczoraj 11.10. Wyszło idealne – zdjęcie powyżej przez składnikami. Puree miało gęstość śmietany, było zimne prosto z lodówki. Mąki dodałam 120 g ze względu na rzadsze puree. Pięknie urosło, góra popękana, wilgotne jak ciasto jogurtowe.
Nie zniechęciłam się negatywnymi komentarzami i postanowiłam wypróbować przepis. Niestety mi również ciasto nie wyszło:(
Prawie nic nie wyrosło, zrobił się tłustawy zakalec.
Wydaje mi się, że problem tkwi w puree z dyni. Jakiej gęstości było Twoje? Moje było bardzo gęste, na tyle, że musiałam ubijać je tłuczkiem do ziemniaków.
Wczoraj natomiast zrobiłam kolejne puree i uzyskałam gęstość śmietany. Zostało mi sporo, dlatego po weekendzie jeszcze raz zrobię to ciasto.
Jakiej konsystencji było surowe ciasto przed upieczeniem?
Ciasto nie wyrosło i wyszło obrzydliwie tłuste 🙁
Bardzo mi przykro, że ciasto się nie udało. Ilość tłuszczu nie jest tak duża, żeby ciasto było “obrzydliwie tłuste”, raczej powinno mieć konsystencję standardowej babki, ale to przy wyrośniętej babce tak powinno być.
Jakiej konsystencji było Pani puree dyniowe? A końcowa konsystencja ciasta była mocno płynna, czy bardziej jak gęstszy jogurt?
Puree było dość rzadkie, dlatego dałam więcej mąki, tak by proporcje się zgadzały, końcowa konsystencja była gęsta, tak jak Pani doradzała, niestety efekt końcowy był jaki był 🙁 Trudno, być może zrobię jeszcze drugie podejście
Potwierdzam, ciasto w ogóle nie wyrosło, a wszystkie proporcje zgodnie z przepisem. Zakalec,całe wylądowało w koszu. Szkoda czasu na to ciasto….
Po tym komentarzu zawiesiłam ten przepis. Pomyslałam, że może coś źle napisałam w składnikach i dlatego ciasto nie wychodzi.
Dziś specjalnie dla tej babki kupiłam dynię (hokkaido) i upiekłam to ciasto ze składników podanych w przepisie. Ciasto wyrosło aż wierzch popękał, nie ma zakalca. Wygląda jak to na zdjęciach pieczone w keksówce.
Babka nie jest tłusta, może ciut za słodka, bo dynia była słodsza.
Nie mam pojęcia dlaczego Wam nie wyrosło. Może puree było zbyt rzadkie, wodniste. U mnie było mega gęste, jak puree ziemniaczane, wręcz kleiste. Oprócz tego jajka M, masło zwykłe, mąka ryżowa biała od Incola 100 g, cukier drobny, proszek do pieczenia jeszcze niemiecki, soda dr Oetkera, ocet jabłkowy. Końcowa konsystencja surowego ciasta była gęsta jak budyń, po przełożeniu na blaszkę musiałam stukać, żeby ciasto się wyrównało. Piekłam 55-60 minut.
Wszystko mieszałam ręcznie, najpierw widelcem, potem rózga kuchenną.
Witam, w ilu stopniach pieczemy?
Witam, 170 stopnia grzanie góra dół. I formacja jest podana na początku przygotowania 🙂
Pozdrawiam
Witam
Czym zastąpić jajka ?
Witam,
Szczerze to nie wiem. Nie jestem ekspertem z wypiekach bez jajek. Można spróbować je pominąć i dodać trochę mniej mąki, ale sama nigdy takiego nie piekłam, więc nie wiem co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Ja robiłam już dwukrotnie i mi wychodzi, wszystkie składniki są zawsze w temperaturze pokojowej, na mące kukurydzianej, nie wiem czemu ludziom nie wychodzi. Bardzo dobry przepis, polecam.
Do dziś nie odkryłam przyczyny tylu niepowodzeń, nie mam pojęcia dlaczego wychodzą zakalce. Dziękuję za komentarz i informacje o tym, że na innej mące ciasto również wychodzi 🙂
Istnieje wegański substytut jajek, nazywa się veggs i można znaleźć chociażby w auchan.