Bezglutenowe faworki
To chrupkie, lekko słodkie ciastka smażone na głębokim oleju w kształcie kokardki. Bardzo popularne w czasie karnawału oraz na Tłusty Czwartek. Ja do Tłustego Czwartku nie czekałam i postanowiłam poeksperymentować z przepisem na bezglutenowe faworki już teraz. Udało się i to za pierwszym razem. Aby ciasto było elastyczne i nie kruszyło się podczas wałkowania, zastosowałam tą samą metodę co w przypadku PIEROGÓW, a mianowicie godzinę wcześniej wymieszałam łuski babki jajowatej z płynnym składnikiem, w tym przypadku jogurtem (może być również śmietana). Dzięki tej mieszance ciasto było na tyle elastyczne, że bez problemu udało się je rozwałkować nawet na grubość 2 milimetrów.
Chrupkość – podobnie jak w przypadku faworków pszennych, chrupkość zależy od kilku czynników – na szczęście mamy na nie wpływ, więc w tym przypadku można każdemu dogodzić. Po pierwsze grubość ciasta – im cieniej uda Wam się rozwałkować surowy placek, tym bardziej chrupkie będą faworki. Po drugie długość smażenia – jeśli preferujecie faworki chrupkie ale nie uda Wam się rozwałkować cienko ciasta, nic straconego. Smażcie je troszeczkę dłużej a będą chrupkie – tylko bez przesady, bo spalone to jedynie gorzkie będą.
Świeżość – oczywiście najlepsze są zaraz po usmażeniu, ale według mnie i mojego męża nawet następnego dnia są dobre. Jakie są po dłuższym przechowywaniu, niestety nie jestem w stanie napisać, gdyż wytrzymały u mnie tylko 24 godziny.
Instagram. Jeśli macie tam konto, zapraszam do siebie https://www.instagram.com/kuchnia.bez.glutenu/ . W relacjach wyróżnionych znajduje się kilka filmików, na których pokazuje jak przygotowuje niektóre słodkości w tym faworki z tego przepisu – Faworki bezglutenowe (bez mąki owsianej).
Bezglutenowe faworki – składniki i przygotowanie
Składniki
- 100 g+ około 50 g jogurtu naturalnego lub śmietany (u mnie jogurt 3,5%)
- 7 g łusek babki jajowatej
- 3 żółtka
- 220 g maki bezglutenowej np
- 70 g maki ryżowej
- 30 g mąki owsianej bez glutenu
- 80 g skrobi kukurydzianej lub innej
- 40 g mąki kukurydzianej
- 10 g masła
- 1 łyżeczka octu lub spirytusu
- 1 -2 łyżeczki cukru
PRZYGOTOWANIE
Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć podczas przygotowywania ciasteczek, ale wygniatanie i wałkowanie ciasta jest praktycznie identyczne jak w przepisie na pierogi, a tam zdjęcia są. Zapraszam więc do tego przepisu – Bezglutenowe pierogi gryczano ryżowe
- Łuski babki jajowatej i 100 g jogurtu naturalnego lub śmietany dokładnie wymieszać a następnie odstawić na około godzinę. Po tym czasie powinniśmy otrzymać bardzo gęstego jogurtowego “glutka” 🙂
- Wszystkie składniki (pozostałe 50 g jogurtu również) umieścić w misce i dokładnie wymieszać. Ciasto należy wyrabiać mocno i długo, dokładnie rozgniatając jogurtowego glutka. Jeśli po dłuższym czasie wyrabiania ciasto jest zbyt kruche, suche należy dodać odrobinę jogurtu. Wyrobione ciasto ma być elastyczne i nie powinno kleić się do rąk – w razie gdyby tak było, należy dodać więcej skrobi kukurydzianej lub tapioki.
- Wyrobione ciasto podzielić na kilka części a następnie rozwałkować na odpowiadającą nam grubość. Ciasto to lubi przyklejać się do spodu, pamiętać więc należy o dokładnym obsypaniu stolnicy mąką (polecam skrobię lub tapiokę) przed wałkowaniem. RADA – niewałkowane części polecam przykryć folią, aby ciasto nie wysychało.
- Rozwałkowany placek pociąć na prostokąty (ok 3x8cm). Na środku każdego prostokąta należy zrobić nacięcie a następnie koniec faworka przewlec przez otwór. Należy robić to ostrożnie, gdyż ciasto choć elastyczne, jest dosyć delikatne.
- Smażyć w gorącym i głębokim oleju przez kilka minut z każdej strony na złoty kolor. U mnie moc palnika przez całe smażenie ustawiona była na 5 z 9. Na tej mocy również rozgrzewałam olej, około 20 minut.
- Usmażone faworki wyciągnąć na ręcznik kuchenny w celu odsączenia nadmiaru tłuszczu.
- Zimny chrust przełożyć do miseczki o obsypać cukrem pudrem.
Smacznego 🙂
6 komentarzy
Witam
mam problem z zakupem samej łuski babki jajowatej, czy może być łuska i nasiono sproszkowane babki jajowatej ?
Witam,
Niestety nasiona czy ziarna nie sprawdzą się. Sproszkowana łuska może być, ale z tego co wiem to “działa” ona trochę mocniej, więc proponuje dać jej mniej i dodać w razie potrzeby.
A jeśli nie mam łusek babki jajowatej. Czyms innym mogę zastąpić
Można spróbować z mielonym siemieniem lnianym,ale nie wiem czy na tyle zagęści i uelastyczni ciasto, żeby bez problemu udało się je wałkować – nigdy nie robiłam chrustu z siemieniem. Zamiast tych mąk które ja użyłam, można ciasto zrobić z gotowych mieszanek, one zawierają gumę guar więc ciasto będzie elastyczne. Należy tylko pamiętać, że mieszanki takie często zawierają nieciekawe “dodatki”. Najbardziej polecam jednak kupić łuski babki jajowatej (czasami są w aptekach) ponieważ wykorzystywane są w wielu przepisach bezglutenowych.
Pozdrawiam
Zastępując babkę siemieniem lnianym sugerować się tą samą ilością babki jak w przepisie czyli 7g czy trzeba dać więcej lub mniej?? Proszę o radę. Pozdrawiam.
Witam,
Zamieniając babkę na siemię lniane przeważnie dodaje się go więcej – tak 1,5-2 porcji babki.
Ale nie wiem czy w tym przepisie taka zamiana się sprawdzi. Żeby siemię lniane było gęste i elastyczne powinno się je zalać gorącą wodą lub innym płynem a w przypadku jogurtu nie jest to możliwe.
W tym przepisie jest siemię lniane zalane gorącym mlekiem – https://kuchniabezglutenu.pl/pieczone-faworki-bez-glutenu-i-jajek/
Będę wdzięczna za informacje czy udało Ci się je zrobić na siemieniu, sama jestem ciekawa.
Pozdrawiam