Bezglutenowy chleb z garnka
O chlebie z gara marzyłam już od dawna. Wiele dobrego słyszałam o tej metodzie pieczenia pieczywa, dlatego sama chciałam ją przetestować. Przeszkodą był zepsuty piekarnik oraz brak odpowiedniego naczynia. Kiedy tylko piekarnik został naprawiony a garnek żeliwny był w domu, od razu przystąpiłam na eksperymentów. Poniższy przepis jest według mnie najlepszy z testowanych. Bezglutenowy chleb z garnka jest pulchny, ładnie rośnie, a w smaku dosyć neutralny. Skórka na początku jest chrupiąca, w miarę jak pieczywo stygnie robi się coraz bardziej miękka. Finalnie jest dosyć miękka, łatwa do krojenia, czym się bardzo różni od chlebów wypiekanych standardową metodą – tam skórka przeważnie jest twardsza.
Jeśli chodzi o świeżość i przechowywanie, to według mnie bezglutenowy chleb z garnka najlepszy jest do 3 dni. Nie polecam przechowywać go w szczelnie zamkniętym worku foliowym, gdyż szybko może spleśnieć – u mnie niestety tak się stało. Można go mrozić – u mnie najlepiej sprawdza się pokrojenie chleba w kromki zaraz po ostygnięciu, zamrożeniu i odgrzewaniu w tosterze.
Konsystencja ciasta. W pieczywie bezglutenowym jest tak, że im ciasto lżejsze, rzadsze, tym lepiej. Ciasto takie lepiej rośnie, jest bardziej puszyste, po upieczeniu dłużej zachowuje świeżość. Gęste, ciężkie ciasto natomiast rośnie słabiej a chleb po upieczeniu należy do takich “ciężkich”, z małą ilością powietrza w środku. Dlatego też, tak ważne jest odpowiednie dobranie gramatury łusek babki jajowatej i wody. Według mnie chleb z podanych poniżej składników jest najlepszy. Zwiększenie łusek spowoduje, że chleb będzie cięży i mniej puszysty. Zwiększenie natomiast i łusek i wody spowoduje, że chleb będzie wręcz za mocno wilgotny, taki klejący podczas krojenia.
Garnek
Swój chleb upiekłam w garnku żeliwnym Hierro Florina o średnicy 24 cm. Jest on wielofunkcyjny, gdyż nadaje się nie tylko do pieczenia ale również gotowania czy duszenia. Można go używać na każdego rodzaju kuchence oraz płycie indykcyjnej. Garnek żeliwny emaliowany jest bardzo prosty w utrzymaniu czystości, jeśli coś Wam się przypiecze, należy garnek namoczyć a następnie normalnie umyć. Można go również myć w zmywarce. Bardzo polecam Wam pieczenie w garnku żeliwnym. Dzięki tej metodzie chlebki mają dobrze wypieczoną, chrupiącą skórkę oraz są wilgotne wnętrze.
Bezglutenowy chleb z garnka
Składniki na chleb o średnicy 22-24 cm
- 440 g mąki bezglutenowej np
- 200 g mąki ryżowej
- 100 g mąki owsianej
- 40 g mąki gryczanej
- 70 g tapioki
- 30 g skrobi ziemniaczanej
- 15-16 g łusek babki jajowatej
- 480 g lekko ciepłej wody
- 8 g suchych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 9-11 g soli
Bezglutenowy chleb z garnka – przygotowanie
- W misce mieszamy wszystkie suche składniki. Następnie dodajemy wodę i dokładnie wszystko mieszamy przez około 3 minuty. Na początku ciasto będzie bardzo rzadkie, ale w miarę mieszania jego konsystencja będzie się zmieniała. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na około 60-90 minut.
- Wyrośnięte ciasto ponownie mieszamy – polecam drewnianą łyżką, gdyż ciasto będzie kleiło się do rąk.
- Na matę lub stolnicę wsypujemy trochę mąki ryżowej i skrobi a następnie wyciągamy ciasto. Delikatnie wgniatamy tę mąkę w ciasto, żeby powstała nieklejąca się do rąk kulka. Ciasto spłaszczamy, żeby powstał niewielki placek który następnie składamy na pół, jeszcze raz na pół i ponownie na pół – ciasto należy złożyć 3-4 razy.
- Duże sitko lub durszlak (może być również specjalny koszyk do wyrastania) wykładamy ściereczką, którą mocno obsypujemy mąką (u mnie mąka ryżowa i skrobia ziemniaczana). Następnie ciasto układamy na ściereczce łączeniami do góry, który później będzie spodem. Ciasto przykrywamy i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 30-60 minut.
- W połowie wyrastania do zimnego piekarnika wkładamy garnek żeliwny i ustawiamy 230 stopni, funkcja góra dół. Kiedy piekarnik będzie już nagrzany a ciasto wyrośnięte, przekładamy je na papier do pieczenia. Ja robię to tak, że duży talerz wykładam papierem, przykładam do sitka a następnie delikatnie odwracam sito z ciastem.
- Ostrym nożem nacinamy ciasto według uznania. Wyciągamy garnek z piekarnika (uwaga będzie bardzo gorący) i szybko przekładamy ciasto wraz z papierem do gara. Przykrywamy pokrywką i wkładamy do piekarnika.
- Pieczemy 30 minut z pokrywką w 230 stopniach funkcja góra dół. Następnie ściągamy pokrywę, zmniejszamy temperaturę na 210 stopni i pieczemy kolejne 25-30 minut.
- Upieczony chlebek wyciągamy wraz z garnkiem a następnie przekładamy chleb (bez papieru) na kratkę do ostygnięcia. Kroimy dopiero po całkowitym ostygnięciu.
Smacznego 🙂
*Wpis powstał w ramach współpracy z markę Florina.