Chleb na zakwasie bez mąki ryżowej
Dziś przepis, który częściowo powstał na prośbę – miał być chleb na zakwasie bez mąki ryżowej. Stwierdziłam, że przy okazji upiekę bez mąki owsianej, bo wiem, że wiele osób nie może jej jeść. I tak oto powstał ten bardzo prosty chlebek. U mnie na zakwasie kukurydzianym, ale można go upiec również na innym np ryżowym, owsianym… Mąka gryczana jest wyczuwalna, ale nie tak bardzo jak w pieczywie na drożdżach. Chleb, jak to pieczywo na zakwasie jest dosyć wilgotny, dlatego u mnie po dwóch dniach ląduje w lodówce, żeby się nie zepsuł.
Piekłam ten chleb dwa razy, z mąką ryżową oraz bez niej. Zarówno za pierwszym jak i drugim razem wyszedł podobny. No może z mąką z sorgo bardziej szary. Ale w smaku i konsystencji bez zmian.
Przechowywanie. Po całkowitym wystudzeniu wkładam chleb do woreczka foliowego, dzięki czemu skórka chleba nie wysycha tak szybko. Do dwóch dni przechowuje go w szafce. Po tym czasie wkładam do lodówki, żeby nie spleśniał. Żeby chleb nie był zimny kromkami odgrzewam go w tosterze lub na patelni.
Indeks glikemiczny chleba z mąką ryżowa to 66, a ładunek całego bochenka wynosi 196. Natomiast z mąką z sorgo IG to 59, a ładunek 171.
Ziarna. Do każdego chleba z bloga możecie dodać ziarna np słonecznik, sezam, mak… U mnie ich brak, ponieważ mam chore jelita i bardzo mi one szkodzą.
Chleb na zakwasie bez mąki ryżowej – składniki i przygotowanie
Składniki na formę 20×10 cm
Zaczyn
- 150 g zakwasu kukurydzianego lub innego
- 100 g mąki ryżowej (Incola) lub z sorgo (Probio)
- 100 g wody
Ciasto
- cały zaczyn
- 200 g mąki gryczanej (Naturavena)
- 50 g skrobi tapiokowej (BioPlanet)
- 8-9 g soli
- 7 g łusek babki jajowatej
- 300 g letniej wody (max 40 st)
PRZYGOTOWANIE
- Do zakwasu w temperaturze pokojowej dodajemy mąkę, wodę i dokładnie mieszamy. Następnie przykrywamy ściereczką i ostawiamy na około 12 godzin.
- Gotowy zaczyn mieszamy. Dodajemy do niego pozostałe składniki i dokładnie mieszamy do momentu uzyskania jednolitej masy. Konsystencja ciasta jest rzadka jak na chleb, ponieważ przypomina budyń, taka ma być.
- Ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do wyrośnięcia na kilka godzin. Ja wkładam do wcześniej nagrzanego do 35-40 stopni piekarnika. U mnie chleb wyrastał około 3 godziny.
- Wyrośnięty chleb wstawiamy do ziemnego piekarnika, ustawiamy temperaturę 180 stopni, grzanie góra dół i pieczemy około 60 minut – czas liczony od momentu włożenia do piekarnika a nie nagrzania. RADA – 10 minut przed końcem pieczenia chleb można wyciągnąć z formy, ściągnąć papier i piec jeszcze 10 minut, aby spód był bardziej wypieczony. Ja tym razem tak nie robiłam, piekłam ok 60 minut cały czas w formie.
- Upieczony chleb wyciągamy w formy, ściągamy papier i studzimy na kratce. Kroimy kiedy ostygnie.
Smacznego 🙂