Cytrynowa babka bez glutenu i nabiału
Powiem Wam szczerze, że cytrynowa babka bez glutenu i nabiału zdecydowanie bardziej mi smakuje niż babka marmurkowa 🙂 Polecam ją wszystkim nie tylko osobą, które unikają nabiału. Kokos w babce jest delikatnie wyczuwalny, ale według mnie genialnie komponuje się z cytryną. Razem tworzą super duet 🙂
Cytryna. Od jej wielkości zależy jak mocno będziecie ją wyczuwali w babce. U mnie soku było około 3,5 pełne łyżki a skórki mniej więcej pół łyżeczki. Smak cytryny był wyczuwalny, ale według mnie mogłam dokładniej zetrzeć skórkę, aby było jej ciut więcej.
Świeżość. Nie jest źle jak na babkę bez nabiału i glutenu 🙂 Sprawa wygląda nawet lepiej niż w przypadku babki marmurkowej. Pierwszego dnia najlepsza, drugiego również dobra, a trzeciego według mnie nadal zjadliwa, aczkolwiek jest już bardziej krucha. Zdecydowanie nie zamienia się w babkę piaskową, którą trzeba popijać sporą ilością płynów 😉
Przechowywanie. Ja trzymałam w dużym woreczku strunowym. Aby ułatwić sobie wyciąganie, ułożyłam ją na małym talerzyku i wraz z nim chowała do woreczka. Dzięki temu ciasto dłużej zachowało świeżość.
Cytrynowa babka bez glutenu i nabiału
Składniki na formę o średnicy 21-22 cm i pojemności 1,8 litra
- 4 jajka (rozmiar M-L)
- 150 g mleczka kokosowego 19-22% w temperaturze pokojowej – zdjęcie mojego poniżej
- 80 g oleju np słonecznikowego
- 70 g cukru
- 200 g mąki bezglutenowej np:
- 90 g ryżowej lub 80 g w przypadku ryżowej pełnoziarnistej
- 40 g skrobi ziemniaczanej
- 30 g kukurydzianej
- 40 g owsianej bez glutenu
- 90 g ryżowej lub 80 g w przypadku ryżowej pełnoziarnistej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 łyżeczki sody
- 1 cytryna – sok i skórka
PRZYGOTOWANIE
- Cytrynę myjemy, zalewamy wrzątkiem, aby sparzyć skórkę. Następnie skórkę ścieramy na tarce z drobnymi oczkami i wyciskamy sok. Otwieramy mleczko kokosowe i dokładnie mieszamy, aby całość była jednakowej konsystencji – na górze lubi odkładać się gęsta część, śmietanka.
- Piekarnik ustawiamy na 175 stopni, grzanie góra dół. Blachę dokładnie smarujemy masłem roślinnym/margaryną i obsypujemy mąką np ryżową.Nie polecam smakować olejem płynnym, gdyż ciasto może się przykleić.
- Jajka ubijamy z cukrem na puszystą i gładką pianę. Następnie dodajemy olej, mleczko kokosowe i delikatnie mieszamy szpatułką. Na koniec dodajemy pozostałe składniki – mąki, proszek, sodę oraz sok i skórkę z cytryny. Mieszamy szpatułką dokładnie ale delikatnie. Końcowa konsystencja ciasta jest dosyć rzadka, jak jogurt pitny.
- Ciasto przelewamy do foremki i wkładamy do piekarnika.
- Pieczemy około 40-45 minut lub do suchego patyczka – koniecznie sprawdźcie przed wyciągnięciem z piekarnika.
- Upieczoną babkę zostawiamy w formie przez 15-20 minut a następnie delikatnie przekładamy na kratkę do ostygnięcia. Gorąca babka jest delikatna, więc obchodźcie się z nią powoli.
- Zimną odsypujemy cukrem pudrem, polewamy lukrem np cytrynowym lub pozostawiamy bez niczego.
Smacznego 🙂