Drożdżowe rogaliki twarogowe bez glutenu
Jednym słowem przepyszne. Mięciutkie, puszyste, lekko słodkie. U mnie wersja standardowo delikatnie słodka, z dwiema łyżkami cukru, ale Wy możecie dać go więcej. Rogaliki po upieczeniu można również oprószyć cukrem pudrem, polać lukrem lub czekoladą. Nadzienie to Wasz wybór, co kto lubi. U mnie były to owoce, biały serek i czekolada.
Skrobia. Ja użyłam skrobi kukurydzianej, gdyż najlepiej mi się z nią pracuje oraz jej smak najbardziej mi odpowiada. Czy można użyć innej np tapioki, ziemniaczanej? Wydaje mi się, że tak, aczkolwiek musicie mieć na uwadze to, iż każda z nich w trochę innym stopniu zagęszcza ciasto.
Niestety nie jestem w stanie napisać Wam, jak rogaliki będą smakowały następnego dnia, gdyż zjedliśmy wszystkie w przeciągu 6 godzin. Jeśli okaże się, że są zbyt suche/twarde można je podgrzać a co za tym idzie, również odświeżyć w piekarniku lub kuchence mikrofalowej.
Drożdżowe rogaliki twarogowe bez glutenu – składniki i przygotowanie
Składniki na około 22 sztuki
- 1 jajko
- 110 g twarogu (u mnie półtłusty)
- 40 g roztopionego masła
- 170 g lekko ciepłego mleka
- 240 g mąki bezglutenowej np
- 80 g skrobi kukurydzianej + do podsypania
- 90 g mąki ryżowej
- 70 g mąki owianej bez glutenu
- 7 g suchych drożdży (1 opakowanie)
- 18 g łusek babki jajowatej
- 2-4 łyżki cukru (według gustu)
- 1 łyżka octu np jabłkowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- jajko do posmarowania
- owoce
- czekolada
- serek biały
- marmolada …
PRZYGOTOWANIE
- Twaróg dokładnie rozgniatamy widelcem. Dodajemy jajko, roztopione masło, cukier i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy pozostałe składniki (oprócz octu) i wszystko mieszamy za pomocą łyżki. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na około godzinę.
- Do wyrośniętego ciasta dodajemy łyżkę octu i ponownie je zagniatamy. Jeśli cisto będzie bardzo kleiło się do rąk, dosypujemy np łyżkę skrobi – ja tam zrobiłam. Końcowa konsystencja ciasta ma być zwarta i przy delikatnym ugniataniu nie powinna kleić się do dłoni.
- Ciasto dzielimy na kilka części a następnie każdą w nich rozwałkowujemy na koło lub prostokąt o grubości około 2-3 mm. Wycinamy trójkąty – koło wystarczy podzielić na 6-8 części, natomiast prostokąt najpierw dobrze jest wyrównać a następnie podzielić.
- Na górze każdego trójkąta układamy dodatki i delikatnie zwijamy go formując jednocześnie rogalik. RADA – po zawinięciu pierwszej warstwy ciasta, polecam rogi delikatnie skleić i uformować w rożek. Dzięki temu nadzienie ze środka mniej wycieka. Na zdjęciach pokazałam o co mi chodzi 😉




- Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia pamiętając o zachowaniu odległości między bułeczkami, gdyż rogaliki jeszcze urosną.
- Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut.
- Przed włożeniem do piekarnika smarujemy roztrzepanym jajkiem.
- Pieczemy około 25 minut w temperaturze 180 stopni, grzanie góra dół.
- Upieczone rogaliki przekładamy na kratkę aby ostygły.
- Po 20-30 minutach rogaliki są gotowe do jedzenia.
Smacznego 🙂