- Kuchnia bez glutenu - https://kuchniabezglutenu.pl -

Pączki serowe bez glutenu

Pączki serowe bez glutenu

Były faworki, czas na pączki serowe bez glutenu. Dziś wersja z twarogiem, bez drożdży, a za kilka dni dodam przepis na pączki drożdżowe.

Czy pączki serowe bez glutenu wchłaniają olej? Oczywiście, że tak, smażone są przecież w dużej ilości oleju. Na szczęście wchłaniają go niewiele, więc nie musicie się obawiać, że pączki będą nim ociekały.  Poniżej pokrótce opisałam Wam moje rady, co robić aby zminimalizować wchłanianie oleju:

 

Odpowiem od razu na pytanie, które na pewno się pojawi. Czym można zastąpić łuski babki jajowatej?

 

Świeżość – nie wiem jakie są dnia następnego (musiałabym zrobić chyba całą michę, żeby przetrwały) ale po 7 godzinach pączki serowe bez glutenu nadal są zjadliwe.

 

Pączki serowe bez glutenu

Składniki na około 10 szt

*używając innego twarogu np niezmielonego lub chudego, należy dopasować indywidualnie ilość mąki. W przeciwnym razie pączki mogą być twardsze, bardziej zbite. Przy dodaniu twarogu chudego, niezmielonego lub niezmielonego chudego proponuje albo dodać mniej mąki albo np 15-20 g roztopionego masła.

**możecie użyć innych mąk  niż te, które ja podałam. Pamiętajcie tylko, żeby wśród nich była skrobia ziemniaczana, kukurydziana lub tapioka.

 

Pączki serowe bez glutenu – przygotowanie

Robiąc pączusie z jednej porcji, nie potrzebujecie miksera. Wystarczy miska i widelec 😉

  1. Wszystkie składniki umieścić w misce i dokładnie wymieszać. Następnie odstawić na około 20 minut.
  2. Po tym czasie ciasto ponownie wymieszać, najlepiej za pomocą łyżki lub widelca. Finalne ciasto jest gęste i mocno klejące.
  3. Za pomocą dobrze naoliwionych dłoni uformować około 10 kulek wielkości orzecha włoskiego. RADA – przed formowaniem polecam na talerzyk wlać 1-2 łyżki oleju, który będzie nam potrzebny do smarowania dłoni. Ja oliwiłam dłonie przy każdym pączku, inaczej kleiły się i wychodziły nierówne. Ciasto na dłoń nakładałam łyżeczką.
  4. Pączki wrzucić do dobrze rozgrzanego oleju i smażyć kilka minut, do uzyskania jasno brązowego koloru. RADA – pączki smażyłam na średniej mocy (5 z 9). Olej rozgrzewałam powoli, około 20-25 minut również na średniej mocy.
  5. Wyciągnąć na ręcznik kuchenny, żeby ociekły z oleju.
  6. Zimne lub letnie polać lukrem, obtoczyć w cukrze lub obsypać cukrem pudrem.

Smacznego 🙂