Serowe pączusie bez glutenu
Tworząc ten przepis eksperymentowałam ze składnikami, co ostatecznie przełożyło się na 4 różne przepisy – po eksperymentach miałam w domu około 60 pączków 🙂 Nie wrzucę jednakże wszystkich, gdyż dwa z nich od razu odrzuciłam a z dwóch pozostałych wybrałam najlepszy. Poniżej opiszę Wam pokrótce jakie przepisy i dlaczego odrzuciłam, żebyście wiedzieli w razie czego jakich błędów nie popełniać, gdyście chcieli eksperymentować z własnymi składnikami.
- Pączki do których dodałam tylko mąkę ryżową i ziemniaczanej w zbyt dużej ilości – choć zaraz po usmażeniu były dobre, szybko zrobiły się suche.
- Pączusie bez łusek babki jajowatej a z mielonym siemieniem lnianym – nie byłam w stanie ich zjeść, gdyż zapach i smak siemienia tak mi przeszkadzał.
- Pączki z przewagą mąki owsianej i tapioką – jak dla mnie zbyt gumiaste wyszły.
Wchłanialność oleju. W poście sprzed roku Pączki serowe bez glutenu, opisałam dokładnie co należy zrobić, aby ograniczyć wchłanialność oleju. Zdanie to podtrzymuje:
- dodaj do ciasta spirytus lub ocet np jabłkowy
- porządnie rozgrzej olej
- z surowego ciasta uformuj gładkie kulki – dlatego też ciasto musi być na tyle zwarte, żeby można było to wykonać. Według mnie metoda nakładania ciasta z łyżki nie sprawdzi się, przy każdym rodzaju pączków. Wiem, że im ciasto luźniejsze, tym pączusie bardziej miękkie i dłużej utrzymują świeżość, ale mogą też chłonąć sporą ilość tłuszczu. Jeśli u Was ta metoda się sprawdzi, dajcie znać w komentarzu.
Świeżość. Według mnie pączusie z tego przepisu najlepsze są do 5-6 godzin od usmażenia. Potem nadal są w miarę miękkie, ale jak to mówi mój mąż “należy czymś popić” 😉
Pamiętajcie, że na blogu jest już jeden przepis na serowe pączusie –Pączki serowe bez glutenu . Polecam Wam go bardzo, gdyż pączusie na serku twarogowym (u mnie z wiaderka) są bardzo dobre, mięciutkie, puszyste. A dodatkowo w zakładce OKAZJE – TŁUSTY CZWARTEK inne karnawałowe smakołyki.
Serowe pączusie bez glutenu
Składniki na 12-15 malutkich sztuk
- 150 g serka homogenizowanego (u mnie naturalny)
- 1 jajko
- 20-30 g cukru (można pominąć w smakowym serku)
- 120-130 g mąki bezglutenowej np
- 40 g mąki owsianej bez glutenu
- 50 g mąki ryżowej
- 30-40 g skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka spirytusu
- 5 g łusek babki jajowatej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
PRZYGOTOWANIE
- Wszystkie składniki umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy. Następnie odstawiamy na około 10 minut, aby ciasto zgęstniało.
- Zaczynamy nagrzewać olej – u mnie trwa to 10-15 minut, na średniej mocy.
- Po tym czasie mocno naoliwioną ręką formujemy małe kulki. Ja proponuje zrobić to tak: talerzyk porządnie smarujemy olejem – będziemy na niego odkładali kuleczki, to samo robimy z małą łyżeczką. Do miseczki wlewamy 2-3 łyżki oleju. Naoliwioną łyżeczką nabieramy porcję ciasta, przekładamy na natłuszczone dłonie i formujemy kuleczkę, którą następnie odkładamy na talerzyk. Tak postępujemy z całym ciastem. W razie potrzemy dłonie natłuszczamy olejem z miseczki.
- Pączusie wrzucamy do porządnie rozgrzanego oleju i smażymy kilka minut, do uzyskania jasno brązowego koloru.
- Wyciągamy na ręcznik kuchenny, żeby ociekły z oleju. Odstawiamy do ostygnięcia.
- Zimne obsypujemy cukrem pudrem, obtaczamy w cukrze lub polewamy dowolną polewą.
Smacznego 🙂
17 komentarzy
Wczoraj robiłam pączki. Smaczne i mięciutkie 😊
Dziękuję za komentarz 🙂 Ciesze się, że pączusie smakowały 🙂
Czy można pominąć lub zastąpić jajko?
Tak. Nawet zrobiłam praktycznie identyczny przepis tylko bez jajka. Podaje link https://kuchniabezglutenu.pl/bezglutenowe-paczki-bez-jajek/
Czy moge pominąć spirytus?
Tak, ale pączusie mogą chłonąć ciut więcej tłuszczu.
Bardzo dobre pączusie 😍 palce lizać 😋 dzięki i polecam innym spróbować.
Dziękuje za komentarz. Mega się cieszę, że pączusie smakują 🙂
A czym mogę zamienić serek? Moje córki są na diecie bezglutenowej i wrgancskiej
Tak, może być serek lub śmietana wegańska. Co prawda sama z takim nie robiłam tych pączków, ale wiem od kilku osób, że takie zamienniki się sprawdzają. W razie gdyby ciasto było rzadsze, proszę dodać trochę więcej mąki i powinno być ok.
Czy zamiast skrobi ziemniaczanej mogę użyć tapioki? 🙂
Tak, ale zacznij od mniejszej ilości m, gdyż tapioka bardziej uelastycznia wypieki – czytaj, jak dasz za dużo, to mogą być gumowate 😉
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo 🙂 pozdrawiam
A można użyć jajka zamiast babki jajowatej?
Witam,
Nie , gdyż w tym przepisie łuski babki jajowatej nie tylko dodają elastyczności ale również zagęszczają ciasto, dzięki czemu nie trzeba dodawać zbyt dużej ilości mąki.
Łuski babki jajowatej można zastąpić siemieniem lnianym mielonym – należy dać do ciut więcej niż łusek, ale w przeciwieństwie do łusek siemię według mnie jest wyczuwalne.
Można łuski pominąć i dodać więcej mąki (każdego rodzaju trochę więcej) ale pączusie w tym przypadku zrobią się szybciej suche.
Trzecia możliwość to zastąpienie łusek i mąk jednorodnych uniwersalnym miksem bezglutenowym – on ma w sobie zagęszczacz, więc powinno być ok.
Pozdrawiam
Sylwia
Czy można pominąć lub czym zastąpić babkę jajowatą??
Witaj,
Łuski babki jajowatej można zastąpić zmielonym siemieniem lnianym – należy dać go ciut więcej niż łusek. Pączusie na siemieniu wychodzą trochę bardziej gumiaste i niestety smak siemienia jest dosyć mocno wyczuwalny – dla mnie są nie do zjedzenia, ale mojemu mężowi to nie przeszkadzało.
Zamiast łusek i jednorodnych mąk można użyć miksu bezglutenowego, tam już jest zagęszczacz.
Można łuski również pominąć, należy wtedy dać więcej mąki. Minusem takiego rozwiązania jest krótka świeżość – podejrzewam, że pączki będą dobre do godziny po usmażeniu.
Pozdrawiam