- Kuchnia bez glutenu - https://kuchniabezglutenu.pl -

Wegańskie pączki z batatów bez glutenu

Wegańskie pączki z batatów bez glutenu

Przepisy na pączusie z batatami są dwa – jeden (ten poniżej) całkowicie wegański z mielonym siemieniem lnianym  oraz drugi, bez glutenu, bez nabiału ale za to  jajkiem i łuskami babki jajowatej. Postanowiłam je rozdzielić na dwa osobne posty, ponieważ wydaje mi się, że dzięki temu będą bardziej czytelne no i posty nie będą mega długie. Które są lepsze? Zależy od gustu. Mi bardziej odpowiadają te z jajkiem, natomiast mojemu mężowi zdecydowanie z tego przepisu 🙂 Wegańskie pączki z batatów bez glutenu zachowują świeżość przez kilka godzin. Moje po 8 godzinach nadal były mięciutkie. Niestety nie jestem w stanie napisać jakie będą następnego dnia, ponieważ tak nam smakowały, iż zjedliśmy wszystkie.

Konsystencja tych pączków po usmażeniu trochę różni się od serowych czy z batatem i jajkiem. Te są bardziej takie… elastyczne. Hmm..nie chcę używać słowa gumiaste, gdyż niezbyt dobrze się ono kojarzy, ale te pączusie po części takie właśnie są. Nie gumiaste jak zakalec, tylko elastyczne w pozytywnym znaczeniu. Coś jak wilgotne, świeże pieczywo. Ciężko opisać ich konsystencję, ale ogólnie pączusie są bardzo smaczne. Są mięciutkie, pulchne i lekko słodkie  Należy jeść je dopiero po ostudzeniu, ewentualnie lekko ciepłe.

Czy pączki wchłaniają olej? Podobnie jak w przypadku pączków serowych oleju wchłaniają bardzo mało.

Poniżej pokrótce opisałam Wam (w sumie to skopiowałam z przepisu na inne pączki) moje rady, co robić aby zminimalizować wchłanianie oleju:

 

Wegańskie pączki z batatów bez glutenu

Składniki na około 15-20 szt

 

PRZYGOTOWANIE

Robiąc pączusie z jednej porcji, nie potrzebujecie miksera. Wystarczy miska i widelec 😉

  1. Batata obrać i ugotować w niesolonej wodzie. Następnie ostudzić i zmiksować na puree.
  2. Do bardzo ciepłego mleka wsypać zmielone siemię lniane a następnie szybko i dokładnie wymieszać. Odstawić na 15-20 minut. Po tym czasie otrzymamy mlecznego glutka.
  3. Wszystkie składniki umieścić w misce i dokładnie wymieszać.  Finalne ciasto jest gęste i mocno klejące.
  4. Za pomocą dobrze naoliwionych dłoni uformować około 15-20 kulek wielkości (małego) orzecha włoskiego, które od razu należy wrzucać do dobrze rozgrzanego oleju.
  5. Smażyć kilka minut, do uzyskania jasno brązowego koloru.
  6. Wyciągnąć na ręcznik kuchenny, żeby ociekły z oleju i pozostawić do ostygnięcia.
  7. Zimne lub letnie polać lukrem, obtoczyć w cukrze lub obsypać cukrem pudrem.

WSKAZÓWKI

Smacznego 🙂