Chleb z małą ilością drożdży
Chleb ten możecie zrobić na dwa sposoby – z normalną lub minimalną ilością drożdży. Wychodzą podobnie, różni je tylko (oprócz ilości drożdży) czas wyrastania. Chleb z większą ilością drożdży wyrasta godzinę, może dwie w przypadku niższej temperatury. Natomiast chleb z małą ilością drożdży najlepiej zostawić do wyrośnięcia na całą noc, gdyż chleb ten wyrasta 5-8 godzin.
Składniki. W zależności od tego jakich mąk użyjecie (chodzi o producentów) chleb będzie różnił się kolorem oraz konsystencją. To samo tyczy się łusek babki jajowatej. Niestety mąka mące nie jest równa. Jedna mocniej chłonie płyny, druga słabiej. Jedna jest jaśniejsza, druga ciemniejsza – tak samo jest z łuskami. W nawiasach podałam Wam na jakich mąkach i łuskach ja pracowałam. Jeden chleb wyszedł mi jaśniejszy (piekłam go na mąkach, które są wymienione jako pierwsze) a drugi ciemniejszy (mąki wymienione jako drugie).
Ilość wody. Na początku radzę wlać mniejszą ilość, czyli 500 g. Jeśli po 30-40 minutach ciasto będzie za suche, należy dodać pozostałą ilość. Końcowa konsystencja ciasta ma był lekko klejąca, miękka.
Chleb może wyrastać w specjalnym koszu lub na sitku, które należy wyłożyć ściereczką. U mnie najlepiej sprawdza się sitko, które jest trochę mniejsze niż gar. Chleb dzięki temu jest wyższy. Garnek ma 22 cm a sitko 20 cm.
Chleb z małą ilością drożdży – składniki i przygotowanie
Składniki na chleb o średnicy 20-22 cm
- 150 g mąki owsianej (Elovena, Pięć Przemian)
- 150 g mąki gryczanej (Probio, Sano Gluten Free)
- 100 g skrobi ziemniaczanej (Sano Gluten Free)
- 50 g maki kukurydzianej (Probio, Sano Gluten Free)
- 20 g łusek babki jajowatej (Witpak, Pięć Przemian)
- 10 g soli
- 0,5 łyżeczki cukru
- 3 g drożdży świeżych lub 1 g suchych (lub 20 g świeżych / 7 g suchych)
- 500-530 g letniej wody
PRZYGOTOWANIE
- W misce łączymy wszystkie mąki. Wodę odmierzamy.
- Jeśli dodajemy drożdże świeże najpierw robimy zaczyn, czyli drożdże łączmy z małą ilością wody, mieszanki mąk oraz cukrem. Odstawiamy na 10-15 minut.
- Jeśli pracujemy z drożdżami suchymi to dodajemy je od razu do mąk. Wsypujemy również łuski, sól, cukier i dokładnie mieszamy. Następnie wlewamy wodę (czytaj wyżej moje rady o ilości wody) i wszystko dokładnie mieszamy przez około 5 minut. Na początku ciasto będzie rzadkie. Nie martwcie się tym, gdyż po pewnym czasie zgęstnieje.
- Wymieszane ciasto odstawiamy na 30-40 minut aby zgęstniało.
- Na matę lub stolnicę wysypujemy trochę mąki np gryczanej i kładziemy na nią ciasto, które powinno być zwarte, miękkie i lekko klejące się do rąk. Jeśli jest zbyt twarde można dodać trochę wody – ja dodałam 20-30g. Jeśli natomiast bardzo klei się do rąk, jest lejące to należy wgnieść w nie trochę mąki.
- Ciasto spłaszczamy, żeby powstał niewielki placek który następnie składamy na pół, jeszcze raz na pół i ponownie na pół – ciasto należy złożyć 3-4 razy (można więcej) – w ten sposób napowietrzamy chleb.
- Sitko lub durszlak (może być również specjalny koszyk do wyrastania) wykładamy ściereczką, którą mocno obsypujemy mąką (u mnie mąka gryczana). Następnie ciasto układamy na ściereczce. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Czas wyrastania zależy od ilości drożdży. U mnie przy małej ilości była to cała noc.
- Do zimnego piekarnika wkładamy garnek żeliwny i ustawiamy 230 stopni, funkcja góra dół. Garnek porządnie nagrzewamy – u mnie min 30 minut od momentu osiągnięcia 230 st.
- Wyrośnięte ciasto delikatnie przekładamy do garnka, nacinamy, przykrywamy i wkładamy do piekarnika.
- Pieczemy w 230 stopniach grzanie góra dół przez 30-35 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 210 stopni, ściągamy przykrywkę i pieczemy jeszcze ok 15-20 minut.
- Studzimy na kratce. Kroimy letni lub całkowicie wystudzony.
Smacznego 🙂
10 komentarzy
Sylwia, wspaniały przepis – dodałam pełnoziarnistą gryczaną (DM – nie wymagała więcej płynu) i owsiana też z DM. Jeden z lepszych chlebków jakie mi wyszły. Zresztą od wielu lat korzystam z Twoich przepisów. Wypróbuję jeszcze z wodą gazowaną. Piekłam w garnku rzymskim – najpierw z przykrywką (wcześniej namoczyłam ją w wodzie 15 min) i ostatnie 10 min bez przykrywki. Doskonale się kroi, nie kruszy się. Pokroiłam na kromki i zamroziłam – pojedyncze kromki się nie skleiły. Jak dla mnie bombastycznie ☺️
Mega się cieszę, że chlebek smakuje 🙂 Zatwierdzam komentarz dopiero teraz, bo na wyjeździe jestem.
Gryczaną z DM też ostatnio testowałam (pierwszy raz) i sprawdzała mi się super 🙂 Chyba będę częściej zamawiała 🙂
O tak z gazowaną tez muszę wypróbować. Podobno chleby na wodzie gazowanej są jeszcze lepsze, ale sama nigdy tego nie sprawdzałam.
Jeśli chodzi o formę do pieczenia to dodam jeszcze od siebie, że piekłam ten chlebek również w zwykłej keksówce (chyba 30 lub 25×10) i tez fajnie wyszedł. Tylko skórki nie miał tak fajnej i chrupiącej jak te pieczony w garze.
A czy ten chleb wyjdzie, jeśli nie ma się garnka żeliwnego. Czy można go czymś zastąpić? Będę wdzięczna za podpowiedź.
Tak, wyjdzie. Eksperymentowałam ostatnio trochę, bo wiem, że wiele osób nie ma garnka żeliwnego. Upiekłam podobny chlebek, tylko bez mąki owsianej w zwykłej keksówce 25 cm. Wyszedł super. Ciasto wyrobiłam i zostawiłam do wyrośnięcia na noc w keksoówce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w 180 stopniach przez około godzinę. Ale można piec podobnie jak w przepisie, czyli najpierw wysoka temperatura – tutaj polecam ok 10 minut, żeby chleb nie spiekł się za mocno, a potem obniżamy temp do 190-180 stopni i pieczemy jeszcze 30-45 minut – czasu zależy od piekarnika.
Dziękuję za odpowiedź! 🙂 Dopytam jeszcze o tę mąkę owsianą. Mam ją zupełnie pominąć i niczym nie zastępować? Wtedy będzie mniej suchych składników. Czy to nie wpływa jakoś na konsystencję ciasta?
Ten chleb co ja piekłam to całkowicie inny przepis. Nie ma go ani na blogu ani Instagramie. Eksperymentowałam z innymi mąkami, bo wiele osób nie może mąki owsianej.
Ty chlebek pieczesz wg tego przepisu z bloga, nic nie pomijasz 🙂 Tylko zamiast w garze pieczesz go w keksówce.
To jest najlepszy chleb bg jaki jedliśmy, do tego banalnie prosty i smakuje jak zwykły chleb prawie. Polecam zrobić go na wodzie gazowanej, wychodzi jeszcze pulchiejszy.
Mega się cieszę, że chleb smakował. Super pomysł z wodą gazowaną, wypróbuje na pewno. Dziękuje za komentarz.
Dopiero co pisałam komentarz pod tortillami, a już tutaj. To znaczy, że Twoim przepisom nie idzie się oprzeć 🤷🏻♀️ dziś rano upiekłam chlebek. Wyrastał całą noc. Użyłam mąki gryczanej, ale jasnej, w sumie nie wiedziałam, którą mam użyć bo mam w domu i pełnoziarnistą i właśnie jasną, ale wybór był idealny. Chleb jest mięciutki, po prostu pyszny. 😋 Dziękuję za kolejne smakowitości!
Super 🙂 Ja tez dodałam jasną. Przy pełnoziarnistej prawdopodobnie trzeba dodać więcej wody, bo takie mąki przeważnie mocniej chłoną płyny.