Chleb kukurydziano jaglany
Jasny, bezglutenowy chleb z gara bez dodatku maki ryżowej. Piszę jasny, ale pamiętajcie, że kolor chleba po upieczeniu w dużym stopniu zależy od łusek babki jajowatej oraz mąk. Przy łuskach ciemnych (nie zawsze widać to na pierwszy rzut oka) pieczywo wychodzi ciemniejsze, takie szaro brązowe. To samo z mąkami. W smaku chleb jest dosyć neutralny, aczkolwiek przebija się odrobinę smak kukurydzy (popcornu :)) Jeśli chodzi o świeżość to według mnie chleb kukurydziano jaglany najlepszy jest pierwszego i drugiego dnia. W kolejnych dniach przed podaniem polecam go odświeżyć np na patelni czy w tosterze.
Mąki. Przepis powstał na mąkach firmy Sano Gluten Free (współpraca), które bardzo Wam polecam. Piekę na nich od kilku tygodni i nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Mąka jaglana należy do tych o bardzo delikatnym posmaku goryczki, który według mnie jest wyczuwalny tylko w ciepłych wypiekach. Na zimno zarówno ja (a jestem na to bardzo wyczulona) jak i moja córka nic nie wyczułyśmy. Skrobie ziemniaczaną możecie zamienić na tapiokę, ale w drugą stronę już niekoniecznie.
Mąki firmy Sano Gluten Free możecie kupić np na Allegro, w sklepie jedzbezglutenu.pl czy straganzdrowia.pl – tutaj znajdziecie całą listę miejsc – lista sklepów.
Chleb kukurydziano jaglany – składniki i przygotowanie
Składniki na chleb do gara o średnicy 20-22 cm
- 250 g mąki kukurydzianej (Sano Gluten Free)
- 100 g mąki jaglanej (Sano Gluten Free)
- 100 g tapioki (Sano Gluten Free)
- 50 g skrobi ziemniaczanej (Sano Gluten Free)
- 24 g łupiny babki jajowatej
- 0,5 łyżeczki cukru
- 10 g soli
- 20 g drożdży świeżych lub 7 g drożdży instant
- 520 – 550 g letniej wody
PRZYGOTOWANIE
- W misce mieszamy wszystkie mąki. Wodę odmierzamy.
- W drugiej misce robimy zaczyn – w przypadku drożdży instant nie musicie go robić, ja miałam świeże, dlatego zaczęłam od zaczynu. Kruszymy drożdże, dodajemy cukier, 100 g letniej wody oraz 100 g mąki (z mieszanki, którą przed chwilą zrobiliśmy). Wszystko dokładnie mieszamy i odkładamy na około 15 minut, aż drożdże zaczną pracować.
- Po tym czasie do zaczynu dodajemy pozostałe składniki – mąkę, sól, łuski babki jajowatej oraz około 420 g letniej wody. Wszystko dokładnie mieszamy. Na początku ciasto będzie bardzo rzadkie, wręcz lejące. Takie ma być, zgęstnieje po kilku minutach.
- Mieszamy dokładnie przez około 5-7 minut. Możecie mieszać ręcznie lub za pomocą miksera. Po tym czasie ciasto powinno być bardziej gęste, zwarte. Przykrywamy i odstawiamy na 15-20 minut aby jeszcze bardziej zgęstniało.
- Na matę lub stolnicę wysypujemy trochę mąki np jaglanej i kładziemy na nią ciasto, które powinno być zwarte, miękkie i nieklejące się do rąk. Jeśli jest zbyt twarde można dodać trochę wody – ja dodałam 20-30g. Jeśli natomiast klei się do rąk, to należy wgnieść w nie trochę mąki.
- Ciasto spłaszczamy, żeby powstał niewielki placek który następnie składamy na pół, jeszcze raz na pół i ponownie na pół – ciasto należy złożyć 3-4 razy – w ten sposób napowietrzamy chleb.
- Duże sitko lub durszlak (może być również specjalny koszyk do wyrastania) wykładamy ściereczką, którą mocno obsypujemy mąką (u mnie mąka jaglana). Następnie ciasto układamy na ściereczce. Ciasto przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-2 godziny – u mnie wyrastało 1,5 godziny.
- W połowie wyrastania do zimnego piekarnika wkładamy garnek żeliwny i ustawiamy 230 stopni, funkcja góra dół. Garnek porządnie nagrzewamy – u mnie min 30 minut od momentu osiągnięcia 230 st.
- Wyrośnięte ciasto delikatnie przekładamy do garnka, nacinamy, przykrywamy i wkładamy do piekarnika.
-
- Pieczemy w 230 stopniach grzanie góra dół przez 30 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 210 stopni, ściągamy przykrywkę i pieczemy jeszcze ok 20.
- Studzimy na kratce. Kroimy letni lub całkowicie wystudzony.
Smacznego 🙂