Ciasto kakaowe z truskawkową galaretką
Pomysł na to ciasto zaczerpnęłam ze strony Mała Cukierenka, jednakże wprowadziłam do niego sporo zmian. Po pierwsze zamieniłam składniki, aby ciasto kakaowe z truskawkową galaretką było bezglutenowe, po drugie biała pianka jest śmietankowa a nie kawowa, tak aby mogły ciasto mogły jeść również dzieci. Po trzecie galaretkę truskawkową zrobiłam po swojemu, gdyż tak nam bardziej smakowała.
Polecam Wam to ciasto bo jest przepyszne. Spód jest mocno kakaowy, jak deserowa czekolada. Dla mnie idealne, ale jeśli nie lubicie mocno kakaowych ciast, dodajcie trochę mniej kakao. Standardowo ciasto nie jest mocno słodkie, dlatego jeśli chcecie, możecie do masy śmietanowej dodać więcej cukru – według gustu. Ciasto należy przechowywać w lodówce, a przed podaniem polecam wyciągnąć ok 15 minut wcześniej.
Ciasto kakaowe z truskawkową galaretką
Składniki na blachę 24×24 cm lub tortownicę o średnicy 26 cm
CIASTO
- 3 jajka (żółtka i białka osobno)
- 90 g cukru
- 30 g gorzkiego kakao
- 50 g oleju np słonecznikowego
- 40 g jogurtu naturalnego w temp pokojowej
- 70 g mąki bezglutenowej np
- 20 g owsianej
- 30 g ryżowej
- 20 g skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
GALARETKA TRUSKAWKOWA
- 450 g obranych truskawek
- 1 czerwona galaretka, u mnie poziomkowa
MASA
- 11 g żelatyny + 50 g wody
- 250 g serka mascarpone
- 450 g kremówki u mnie 30%
- 40 g cukru pudru
NASĄCZENIE
- 100-110 g chłodnej wody
- 1-2 łyżki soku z cytryny
Ciasto kakaowe z truskawkową galaretką – przygotowanie
CIASTO
- Spód blachy wykładamy papierem do pieczenia, piekarnik ustawiamy na 180 stopni grzanie góra dół.
- Do misy miksera wlewamy białka i zaczynamy ubijać. Po chwili dodajemy cukier i ubijamy do momentu uzyskania błyszczącej piany. Następnie wlewamy żółtka jedno po drugim i ubijamy jeszcze kilka minut.
- Dodajemy olej, jogurt i krótko mieszamy – dosłownie kilka obrotów, można to również wymieszać ręcznie za pomocą szpatułki.
- Wsypujemy mąki, kakao, środki spulchniające – polecam przez sitko i delikatnie mieszamy za pomocą szpatułki.
- Gotowe ciasto przelewamy na blachę.
- Pieczmy ok 25 minut lub do suchego patyczka.
- Upieczone ciasto odkładamy do ostygnięcia. Kiedy ciasto jest chłodne albo jeszcze lekko ciepłe, delikatnie je wyciągamy, gdyż blaszka będzie nam potrzebna do zrobienia galaretki.
GALARETKA
- Truskawki myjemy, miksujemy na mus, wlewamy do rondelka, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym gazie 1-2 minuty. Często mieszamy aby nie przypiekły się od spodu.
- Wyłączamy i do gorących wsypujemy galaretkę. Mieszamy do momentu rozpuszczenia się żelatyny.
- Blaszkę, w której piekliśmy ciasto (lub drugą taką samą) wykładamy folią spożywczą, alby galaretka nie wyciekła.
- Truskawkową galaretkę przelewamy do blachy i odstawiamy do lodówki aż stężeje – u mnie zajęło to około 2 godziny.
MASA I PRZEKŁADANIE
- Kiedy galaretka jest już twarda, zaczynamy przygotowywać masę i nasączenie.
- Nasączenie – do wody dodajemy sok z cytryny w ilości takiej, aby powstał lekko kwaśny płyn a’la sprite.
- Z zimnego ciasta delikatnie odrywamy papier ze spodu. Wierzch odcinamy aby wyrównać i żeby nasączenie się lepiej wchłonęło. Jeszcze nie nasączajcie, dopiero jak ciasto będzie w blaszce.
- Żelatynę potrzebną do masy zalewamy wodą, mieszamy i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie podgrzewamy (nie gotujemy) np w kuchence mikrofalowej i mieszamy aż żelatyna się rozpuści. Odstawiamy aby nie była gorąca
- W tym czasie w misce miksera umieszczamy serek mascarpone, kremówkę, cukier puder i ubijamy na sztywno.
- Do żelatyny dodajemy 1-2 łyżeczki masy śmietanowej, mieszamy i wlewamy do masy. Miksujemy krótko, tylko do wymieszania.
- Galaretkę wyciągamy z blaszki i odkładamy na bok.
- Do blaszki wkładamy ciasto wraz z papierem – wykładamy również boki. Nasączamy.
- Na spód wykładamy mniejszą część masy – rozkładamy delikatnie, gdyż nasączone ciasto może się kruszyć. Wkładamy do lodówki na 10 minut. W tym czasie od czasu do czasu należy przemieszać pozostałą część masy, aby nie stężała.
- Teraz układamy galaretkę. Nie ściągamy jeszcze foli, zostawiamy gdyż może się przydać jeśli krzywo ją położymy. Najlepiej złapać ją dwoma rękami za jeden bok i ułożyć na masie. Jeśli ułożycie krzywo, nie podnoście jej, gdyż podniesiecie również masę. Najlepiej wtedy przesuwać ją, delikatnie naciskając na galaretkę. Jeśli nie jesteście pewni, możecie galaretkę przekroić na pół i układać po połowie.
- Na galaretkę wykładamy pozostałą część masy, wyrównujemy.
- Wierzch obsypujemy gorzkim kakao.
- Gotowe ciasto wkładamy do lodówki najlepiej na całą noc.
Smacznego 🙂