Bezglutenowe bułki z ziemniakami i pomidorami – kolejna wersja bułeczek bez drożdży. Tym razem postanowiłam poeksperymentować z ziemniakami, ponieważ zostały mi z obiadu a jak wiecie nie lubię marnować jedzenia. Miałam również suszone pomidory w zalewie, więc postanowiłam, że tym razem będą smaki prowansalskie 😉 Dodałam mieszanki ziół, dzięki czemu bułeczki zyskały bardzo fajny posmak np bazylii, oregano. Minusem tego jest to, iż bułeczki najlepiej smakują ze słonymi dodatkami 🙂 Jeśli chodzi o świeżość to bezglutenowe bułki z ziemniakami i pomidorami wypadają trochę lepiej niż bezglutenowe bułki bez drożdży. Ja swoje przechowywałam przez 2-3 dni w woreczku foliowym i jak dla mnie nadal były dobre. Można je też mrozić. Ja, standardowo połowę włożyłam do zamrażalnika a następnie odmrażałam w kuchence mikrofalowej, dzięki czemu miałam mięciutkie i cieplutkie bułeczki w dwie minuty.
***Większość składników, które podaje w przepisach są mierzone w gramach. Nawet woda czy mleko. Dlaczego? Ponieważ każda miarka, którą mam w domu pokazuje coś innego. Rozbieżności są na tyle duże, iż zdecydowałam, że będę używała wyłącznie wagi***
Składniki na 8 – 9 małych bułeczek
- 100 g ugotowanych ziemniaków (puree)
- 50 g skrobi ziemniaczanej
- 40 g mąki gryczanej
- 70 g mąki ryżowej
- 40 g mąki owsianej bez glutenu
- 30 g suszonych pomidorów w zalewie
- 1 łyżka oleju z pomidorów
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
- 1 łyżka octu
- 4 g soli
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 6 g łusek babki jajowatej
- 200 g wody w temperaturze pokojowej
PRZYGOTOWANIE
- Łuski babki jajowatej zalać wodą z octem, dokładnie wymieszać i odstawić na około 15 minut. Po tym czasie woda powinna zamienić się w “glutka”.
- Piekarnik ustawić na 200 stopni grzanie góra dół.
- W misce połączyć wszystkie suche składniki. Następnie dodać do nich pokrojone pomidory, olej i puree ziemniaczane, wymieszać. Na koniec dodać glutka i dokładnie wymieszać.
- Za pomocą mokrej dłoni uformować bułeczki i położyć je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Piec 25-30 minut a następnie wyciągnąć na kratkę, żeby wystygły. Zimne przełożyć do woreczka.
Smacznego 🙂
4 komentarze
Moje bułeczki chyba się nie dopiekły, z wierzchu są twarde a w środku takie kleiste ciasto
To raczej nie jest wina tego, że się nie dopiekły. Może ziemniaki były “wodniste” stąd taka konsystencja. Winna może być tez mąka owsiana. Niestety spotkałam się już z tym nie raz, że mąka owsiana od różnych producentów różnie chłonęła płyny.
Kilka dni temu podzieliłam się informacją na stoiers na Instagramie, że bułeczki które piekłam (nowy przepis) były gumiaste i mało wyrośnięte. Okazało się, że to przez nowy proszek do pieczenia. Zmieniłam na znany mi od dawna proszek od firmy Balviten i upiekłam ponownie i wyszły super.
Tak więc przyczyn niestety może być wiele 🙁
Bułeczki przepyszne:) POLECAM!!!
Kolejny świetny przepis 😉 Bułeczki robi się szybko i są bardzo smaczne, a nawet osobiście wolę je bez suszonych pomidorów 🙃