Bułki hamburgerowe bezglutenowe na zakwasie
Co tu dużo pisać, idealne bułki dla osób, które oprócz glutenu muszą unikać drożdży. Bułeczki, choć nazwane hamburgerowe, nie muszą być spożyte tylko do grilla. Możecie je wykorzystać w codziennym menu. Z jedzeniem poczekajcie, aż całkowicie (lub prawie całkowicie) ostygną, inaczej będą gumiaste. Następnego dnia bułki hamburgerowe bezglutenowe na zakwasie mogą być twardsze, wtedy wystarczy je podgrzać w kuchence mikrofalowej, piekarniku lub tosterze, a ponownie będą miękkie. Bułki można też mrozić.
Bułki hamburgerowe bezglutenowe na zakwasie
Składniki na 6 bułek
Zaczyn
- 60 g zakwasu owsiano ryżowego*
- 25 g mąki owsianej bez glutenu
- 25 g mąki ryżowej
- 50 g letniej wody
Ciasto
- 1 jajko (rozmiar M)
- 30 g roztopionego masła
- 200 g lekko ciepłego mleka
- 12 g łusek babki jajowatej
- 10 g zmielonego siemienia lnianego
- 1 łyżka cukru
- 200 g mąki bezglutenowej np
- 70 g mąki ryżowej
- 30 g mąki gryczanej
- 30 g mąki owsianej
- 70 g skrobi kukurydzianej lub tapioki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki soli
*do zrobienia bułek można wykorzystać inny zakwas, ale wtedy czas wyrastania może być inny.
Dodatkowo
- jajko do posmarowania
- sezam na wierzch
Bułki hamburgerowe bezglutenowe na zakwasie – przygotowanie
- Przygotowanie zaczynu najlepiej zacząć wieczorem, żeby przez noc mógł pracować. Do zakwasu dodajemy mąki oraz wodę a następnie dokładnie mieszamy. Przykrywamy i odstawiamy na około 10 godzin do wyrośnięcia.
- Do gotowego zaczynu dodajemy sól, cukier, jajko i mieszamy. Następnie dodajemy mąki, siemię lniane, łuski babki jajowatej, proszek do pieczenia a na koniec mleko i masło. Dokładnie mieszamy, aby nie było żadnych grudek. Nie martwcie się rzadkim ciastem, zgęstnieje po kilkunastu minutach. UWAGA – kolejność dodawania składników może być inna, ale pamiętajcie, aby łuski i siemię lniane nie leżały długo na płynnych produktach. Zaczną pęcznieć, sklejać się i mogą powstać grudki, które będzie ciężko zlikwidować.
- Gotowe ciasto przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 2-5 godzin. Długość wyrastania zależy od temperatury w jakiej znajduje się ciasto. U mnie wyrastało 3 godziny, z czego 2 godziny na płycie grzewczej, a następnie 1 godzinę w piekarniku ustawionym na 45 stopni. Ciasto powinno urosnąć o jakieś 50%.
- Wyrośnięte ciasto zagniatamy, dzielimy na 6 części i formujemy kulki. Następnie każdą bułkę układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczamy i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrastania na 1-2 godziny. U mnie drugie wyrastanie trwało 1,5 godziny, po takim czasie zauważyłam, że bułeczki zdecydowanie zwiększyły swoją objętość. Jeśli będziecie mieli problem z wyrastaniem, włóżcie blachę z bułkami do piekarnika nagrzanego do 45-50 stopni.
- Wyrośnięte bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem, obsypujemy sezamem i wkładamy do piekarnika.
- Pieczemy około 20 minut w temperaturze 200 stopni, grzanie góra dół.
- Studzimy na kratce. Ciepłe mogą być gumiaste, dlatego z jedzeniem radzę poczekać.
Smacznego 🙂
6 komentarzy
Pyszne bułki, robiłam już kilka razy. Dziękuję za przepis 🙂
Pani Sylwio, bułki się udały, nam smakują…ale nasz mały Celiaka wolałby bardziej białe. Czym można by było zastąpić mąkę gryczaną. Nie mam jeszcze doświadczenia w kuchni bezglutenowej, wiem, że nie każdy eksperyment prowadzi do sukcesu. Dlatego zwracam się do eksperta.
Ania
Mąkę gryczaną można zastąpić np owsianą lub sorgo. Wydaje mi się jednak, że bułki nie od mąki gryczanej są ciemne, jest jej w przepisie za mało, żeby miały aż taki pływ. Oczywiście producent mąki ma znaczenie, ale większe w przypadku wypieków bezglutenowych ma łupina babki jajowatej. Pomimo iż dodaje się jej do wypieków kilka/kilkanaście gramów potrafi bardzo wpłynąć na kolor. Proszę zobaczyć na ten przepis. Na końcu są zdjęcia, które idealnie pokazują jak łupina potrafi wpłynąć na kolor – mąki za każdym razem są te same, zmieniłam tylko łuskę. https://kuchniabezglutenu.pl/bezglutenowe-bulki-owsiano-ryzowe/
Łupina babki jajowatej np od Pięć Przemian niestety obecnie jest ciemna i to bardzo – kiedyś była o wiele jaśniejsza.
Najjaśniejsza jak kiedykolwiek używałam jest firmy Apotheke, niestety ze wszystkich najdroższa.
Dosyć jasna jest również łuska firmy Natura Wita oraz Bio Planet Superfoods (taka żółta).
Sylwia
Dziękuję, moja wiedza o produktach bezglutenowych rozszerza się. Ania
Dzień dobry, interesuje mnie punkt 4 z przygotowania bułek hamburgerowych na zakwasie. Co znaczy ”Wyrośnięte ciasto zagniatamy”? Czy dodajemy jeszcze jakąś mąkę i zagniatając niszczymy porowatość ciasta? Właśnie ciasto ładnie rośnie i nie wiem, co robić dalej. Błagam o jak najszybszą odpowiedź.
Ania
Co prawda odpowiedziałam już na to pytanie w mailu, ale dodam i tutaj, żeby odwiedź była widoczna dla innych.
Chodzi o to, że moje ciasto w punkcie 3 było za rzadkie żeby je uformować na bułki. Więc odstawiłam do wyrośnięcia i zgestnienia. Potem uformowałam z tego ciasta bułeczki, które ponownie zostawiałam do wyrosniecia. Jeśli uformowała już Pani bułki to oczywiście nie trzeba ich ponownie zagniatać tylko po wyrośnięciu upiec.